Księgarnia internetowa Tolle.pl

5 gru 2010

O wolnym czasie króciutko

No i doszło do tego, że napiszę to, co uważałem za jeden z większych blogowych bezsensów, czyli (kolejny - to ważne) tekst: "dawno mnie nie było, nie miałem kiedy pisać, a tematów tyle". O ludu! Brak czasu, ciągła gonitwa.. ileż ja narzekam!
Banałem będzie przypomnienie, że brak czasu to choroba naszych czasów (powtórzenie celowe - zaznaczam, bo kiedyś pewien dziennikarz nie załapał i zmienił mój tekst). Istnieje wprawdzie niedziela, ale ta zarezerwowana jest dla rodziny. Jak to wygląda, gdy mąż rano wychodzi z pracy, wraca wieczorem, a wolny czas zaczyna spędzać przed komputerem? Jeśli komuś się wydaje, że wystarczy zarabiać na utrzymanie rodziny, ewentualnie wypełniać "obowiązki domowe", by wszyscy byli zadowoleni, to jest w błędzie i lepiej by jak najszybciej ów "okres błędów i wypaczeń" zostawił za sobą, w takim przynajmniej stopniu, w jakim jest to dlań możliwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz